Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi beduks z miasteczka Tczew. Mam przejechane 72436.86 kilometrów w tym 1981.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl Free counters!

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy beduks.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 112.00km
  • Czas 06:06
  • VAVG 18.36km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Author Mission
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dreszczowiec operacja Bornholm 12

Wtorek, 8 lipca 2014 · dodano: 10.07.2014 | Komentarze 2

Po obiedzie postanowiłem samotnie jeszcze raz odwiedzić piękne miejsce najdalej na północ wysunięty cypelek wyspy w Alingen.Tam jechalo się super kiedy dojeżdżałem na miejsce otrzymałem info od Marcelina, że mam natychmiast wracać bo będzie sztorm. Jakieś pół godz.póżniej sms że statek odpływa za 2 i poł godz. Byłem dokładnie w najbardziej oddalonym miejscu od portu w Nexo. Zaczęła się walka z czasem. Powrót na nocleg spore górki i wiatr w twarz 26 km. Tam czekali na mnie chłopaki z mojej grupy, pozostali sporo wcześniej wyjechali co mnie zaskoczyło. Na szczęście spakowali moje rzeczy i ruszamy bardzo szybkim tempem do portu w Nexo.Te 31 km to duży wysiłek z obciążonym rowerem w górzystym i wietrznym rejonie. Zdążyliśmy 15 min przed wypłynięciem zlani potem wsiadamy na statek który i tak czekał  już prawie godzinę tylko nan nas. Mieliśmy wysiąść w Darłowie statek zawiózł nas  do Kołobrzegu. O północy zjedliśmy kebaba i ruszamy na nocleg do Darłowa jazDa nocą niezła ale ciut niebezpieczna docieramy do Koszalina. Już mocno znużeni. Prawie potrąciłem rowerem sarnę albo ona mnie wyskakujaąc na asfalt tuż przed kołami. Postanowiłem wezwać moją żonęz auten z bólem w czwórkę zapakqowaliśmy się z rowerami do auta i ok 5 byliśmy na kwaterze w Darłowie. I tak krótka wycieczka zamieniła się w długą pogoń z czasem przeplatanych wieloma stresowwymi sytuacjami.
Alingen latarnia na pólnocnym przylądku
Alingen latarnia na północnym przylądku © beduks to w tym miejscu dostałem niejasne info o ewakuacji z wyspy
Wodospad Bornholmski
Wodospad Bornholmski © beduks
Kategoria Born. 2014



Komentarze
akacja68
| 09:13 czwartek, 10 lipca 2014 | linkuj Przejrzałam wszystkie Twoje wpisy z Bornholmu- boszzz, jaka rozpusta - tyle dni... My objechałyśmy Bornholm w dwa dni z jednym noclegiem.
akacja68
| 09:09 czwartek, 10 lipca 2014 | linkuj No faktycznie dreszczowiec, a Bornholm taki cudny jest... A w górach na północy jestem zakochana. Koniecznie muszę tam wrócić...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iemal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]